Rozgrzewająca zupa krem z blendera

Jesień to nie tylko złote liście i liliowe wrzosy, to także jesienna słota i coraz chłodniejsze, wietrzne dni. Nie ma chyba wśród nas osoby, której nie zdarzyłoby się wrócić któregoś jesiennego dnia do domu przemokniętym i przemarzniętym “do szpiku kości”. O przeziębienie wówczas nietrudno. Tym bardziej, że jesienią spada odporność organizmu. Oczywiście serwujemy sobie kubek gorącej herbaty z cytryną i imbirem na rozgrzewkę, ale o wiele lepiej zadziała pożywna, rozgrzewająca zupa krem. Tym bardziej, że dostarczy nam także energii, niezbędnych dla budowania odporności witamin i makro- i mikroelementów oraz błonnika dla usprawnienia przemiany materii. Mówiąc o wartościowej zupie mamy na myśli tę przygotowaną samodzielnie, ze świeżych produktów, na bazie domowego bulionu, z dodatkiem rozgrzewających przypraw: imbiru, czosnku, pieprzu, cynamonu, goździków, kurkumy. Warto dodać, że oprócz działania rozgrzewającego przyprawy te mają działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe.

Dlaczego zupa krem?

Zupę krem można ją przygotować na wiele sposobów (w zależności jakich składników użyjemy), jest niezwykle odżywcza aromatyczna, aksamitnie gładka, pikantna i po prostu – pyszna. Bez problemu przygotujemy ją w domu mając do dyspozycji blender (kupisz w sklepie internetowym Puregreen). Wygodniej – kielichowy, ale w ostateczności sprawdzi się i zwykły o dobrej mocy.

Jakie zupy jeść, by nie dać się jesiennym chłodom i słocie?

Jesienna dieta powinna być bogata w odżywcze i rozgrzewające posiłki. Gdy spada temperatura za oknem, organizm potrzebuje więcej kalorii, by się obronić przed infekcjami i ogrzać od środka.

Pyszna zupa krem z dyni

Zacznijmy od jesiennego klasyka. Pięknie wygląda, wyjątkowo smakuje i rozgrzewa – zupa krem z dyni. Do jej przygotowania potrzebujesz:

Składniki:

• 1 kg dyni
• 1 litr bulionu drobiowego
• 400 ml mleka kokosowe
• 1 cebula
• 2 łyżki oleju kokosowego
• 2-3 ząbki czosnku
• 1 łyżka startego imbiru
• 3 goździki
• ½ łyżeczki kminu rzymskiego
• 1 łyżeczka curry
• 1 łyżeczka roztartych nasion kolendry
• sól, pieprz, chili – do smaku

Wykonanie:

Piekarnik rozgrzej do 180°. Dynię umyj, przekrój na pół, wyjmij pestki. Ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmaruj 1 łyżką oleju kokosowego i zapiekaj 45 minut. Z upieczonej dyni wydrąż miąższ. W dużym garnku roztop pozostały olej i podsmaż (około minuty) posiekaną cebulę, czosnek, imbir. Dołóż kmin, kolendrę, curry, goździki. Podsmaż około 1 min. Następnie do garnka wlej bulion i mleko kokosowe, dołóż miąższ z upieczonej dyni. Zagotuj. Dopraw solą, pieprzem i chili. Lekko przestudzoną zupę zmiksuj blenderem na gładki krem. Jeśli za mocno przestygnie – podgrzej. Podawaj z kleksem jogurtu greckiego i nasionami sezamu.